Luksusowy hotel za 60 mln złotych, w pobliżu rezerwatu przyrody, chce zbudować spółka należąca do senatora PSL Lesława Podkańskiego. Popierają ją władze Władysławowa, mimo iż w tym miejscu plan nie przewiduje takich inwestycji. Sześciokondygnacyjny hotel, z podziemnym garażem i 100 miejscami ma powstać tuż nad brzegiem morza, na skarpie, z której rozciąga się malowniczy widok na morze. Hotel ma budować firma Agro Pool-Prima z Warszawy. Na terenie liczącej blisko hektar działki, gdzie ma powstać hotel, leży rezerwat przyrody Dolina Chłapowska oraz stanowisko archeologiczne będące pod ochroną konserwatora zabytków. Nieaktualny już plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje w tym miejscu takich inwestycji. Nowego nie ma. Mimo to władze gminy zwróciły się do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego o przyrodnicze uzgodnienie decyzji o warunkach zabudowy. Wojewódzki Konserwator Przyrody odpowiedział negatywnie. Zwrócił uwagę m.in. na zły wpływ inwestycji na krajobraz, możliwość zniszczenia sąsiedniego rezerwatu przyrody i katastrofy budowlanej związanej z położeniem hotelu na skarpie.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto - 27.06.2005 |
