Hotel, biura i mieszkania inwestor chce budować na 18-hektarowej działce tuż obok lotniska Okęcie. Budowa kompleksu będzie możliwa, jeżeli zaakceptuje ją konserwator zabytków. Niemal jedną trzecią działki zajmuje bowiem fragment XIX-wiecznego fortu Zbarż
Fort wraz z otaczającymi terenami pomiędzy ulicami Wirażową, Gordona Bennetta i Żwirki i Wigury kupiła nieznana dotąd na polskim rynku spółka FED Poland. Została założona we wrześniu ub.r. i ma niewielki kapitał zakładowy - niecałe pół miliona zł. Jej najważniejszym udziałowcem jest spółka BRC Holding, która zbudowała wieżowiec przy al. Jana Pawła II.
FED chce zabudować działkę obok lotniska. Na 18 hektarach miałyby powstać budynki o łącznej powierzchni ok. 85 tys. m kw., w tym na terenie fortu - 21 tys. m kw. FED zwróciła się do miejskich urzędników o zgodę na budowę hotelu i apartamentów hotelowych, sali konferencyjno-kongresowej, centrum wystawienniczego, biur, części usługowo-komercyjnej oraz mieszkań. Chce też zaadaptować fort - miałyby tam powstać m.in. biura, skrzydło hotelowe, restauracje, obiekty rekreacyjne i spa.
Zabudowa ma stanowić rodzaj pierzei wielkiej agory, której drugą pierzeją byłby budynek lotniska - napisał inwestor we wniosku o warunki zabudowy. Zabudowa dookoła fortu byłaby bardziej intensywna (tylko 25 proc. powierzchni terenu pozostałoby zielone) i wyższa (do 12 kondygnacji). W samym forcie FED proponuje zabudowę luźniejszą (60 proc. terenów zielonych) i nie wyższą niż pięć kondygnacji. We wniosku o warunki zabudowy inwestor dowodzi, że w sąsiedztwie już stoją budynki zbliżone gabarytami: tuż obok działki FED znajduje się pięciokondygnacyjny biurowiec Petrolotu, nieopodal, przy budynku lotniska, jest siedmiokondygnacyjny hotel Courtyard by Marriott, a nieco dalej, przy ul. 17 Stycznia, stoi 12-piętrowy hotel Gromada.
Miejscy urzędnicy zobowiążą FED, by swoje plany przedstawił konserwatorowi zabytków. Czy zabudowa fortu jest realna? Stare studium zagospodarowania miasta zalecało ochronę układu i bryły fortu Zbarż. Wkrótce okaże się czy konserwator zgodzi się na propozycje inwestora.
Źródło: Gazeta Wyborcza Warszawa – 10.07.2006 r.
|
