Władze miejscowości położonych na Mierzei Wiślanej szukają funduszy na promocję tego miejsca i podwyższenie jego standardu. Mają nadzieje na przyciągnięcie dużych inwestycji, głównie turystycznych - podaje Dziennik Bałtycki.
Starania samorządów położonych na Mierzei Wiślanej przynoszą efekty. Dowodem tego może być wejście do Krynicy Morskiej dużego dewelopera, zamierzającego zrealizować inwestycję wartą około 100 mln złotych - zespół hotelowo-apartamentowy, nieopodal wejścia na nadmorską plażę. Burmistrz Adam Ostrowski nie chce ujawnić szczegółów, ale zapewnia, że rozmowy prowadzone są z kolejnymi, m.in. ze Szwajcarami.
Niewykluczone, że w Krynicy Morskiej powstanie pięciogwiazdkowy hotel. Miasto ma niezły atut: złoża wód leczniczych, które, jak zapewnia burmistrz, zawsze będą we władaniu samorządu. - Nie możemy pozbyć się tzw. kury, która złote jajka znosi - dodaje burmistrz.
- Zainteresowanie Mierzeją Wiślaną nie maleje - mówi Adrian Bogusłowicz, prezes zarządu Lokalnej Organizacji Turystycznej w Krynicy Morskiej.
Źródło: Dziennik Bałtycki - 14.06.2008 r.
|