Jest nowy właściciel nieruchomości przy ulicy Wczasowej 16 w Ustce. Za 3 mln 535 tysięcy złotych kupiła ją Ewa Dębowska, córka prywatnego inwestora z Ustki. Miasto się cieszy, bo to jedna z największych nieruchomości wyznaczonych do sprzedaży w tym roku. Okazuje się jednak, że pieniądze za działkę mogłyby być o wiele większe. Potencjalnych inwestorów odstraszyły jednak ograniczenia zapisane w planie przestrzennym.
W tym roku Ustka ma do sprzedania nieruchomości o łącznej kwocie 10 mln zł. Najważniejsza była jednak nieruchomości przy ulicy Wczasowej 16. Zgodnie z planem, inwestor może postawić tutaj obiekt uzdrowiskowy, hotel, czy pensjonat. Nowy właściciel może zabudować nieco ponad 30 procent działki, na pozostałej części rośnie las, którego nie można wyciąć. Wszystko dlatego, że ulica Wczasowa znajduje się w strefie "A" uzdrowiska. Strefa ta znacznie ogranicza inwestycje.
Właśnie dlatego druga firma, która wystartowała w przetargu, odstąpiła od niego.- Byliśmy w stanie wyłożyć o wiele większe pieniądze za tę działkę, ale odstraszyły nas ograniczenia w planach - mówi Lidia Monika Szymańska, właścicielka hotelu Lidia z Darłówka, która była zainteresowana kupnem nieruchomości. - Po pierwsze nieruchomość można zabudować tylko w 30 procentach, co znacznie ogranicza inwestycje. Poza tym obiekt nie może być wyższy niż korony drzew. Moim zdaniem miasto dużo traci na takich zapisach. Nawet w Kołobrzegu, które także jest uzdrowiskiem, nie ma tak dużych ograniczeń. To nie jedyne ograniczenia nałożone na nieruchomość.
- Zgodnie z warunkami przetargu, właściciel terenu musi pod dwóch latach od podpisania umowy rozpocząć inwestycję i zakończyć ją maksymalnie po czterech latach - wyjaśnia Jacek Cegła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ustce. - W przeciwnym razie miasto będzie mogło naliczać wysokie kary. Skąd te obostrzenia? Chodzi o to, by nabywcy nie traktowali tych atrakcyjnych terenów jako lokaty kapitału i inwestowali w mieście. Nowy właściciel obiektu nie chciał nam zdradzić, co dokładnie zamierza wybudować w tym miejscu. Zapewnia jednak, że nowy obiekt na pewno wzbogaci ofertę turystyczną Ustki.
Źródło: Polska Dziennik Bałtycki – 19.06.2008 r.
|
