Dziewięć - to zasługa samych tylko Hiltonów. Miasto Łódź będzie dzięki temu jedynym w Polsce, które pochwali się dwoma hotelami tej sieci. Gwiazdozbiór uzupełnią kolejne trzy- i czterogwiazdkowe obiekty – czytamy w Gazecie Wyborczej.
Na skrzyżowania ul. Piotrkowskiej z al. Mickiewicza, wiosną 2010 r. otwarty zostanie pięciogwiazdkowy Hilton. Potentat rynku hotelowego działkę pod inwestycję kupił na początku zeszłego roku na przetargu zorganizowanym przez urząd miasta. Teren przy ul. Piotrkowskiej 157 został sprzedany za 18 mln 150 tys. zł. Poza pokojami dla gości, w kompleksie powstaną także wysokiej klasy biurowiec i centrum konferencyjne.
Sieć hoteli nie poprzestanie na jednej inwestycji w Łodzi. Drugi hotel postawi obok aquaparku przy al. Unii Lubelskiej. W czterogwiazdkowym Hilton Garden Inn będzie ponad 200 pokoi, dwie restauracje, centrum biznesowe i konferencyjne. Obiekt zostanie bezpośrednio połączony z aquaparkiem Fala, tak by goście mogli korzystać z kompleksu basenowego bez opuszczania budynku. Część, gdzie będzie budowany hotel, zostanie wydzielona, a później hotel z aquaparkiem połączy pasaż. Inwestorem jest słoweńska firma Makro 5, która zbudowała Falę. Hotel projektuje pracownia z Paryża.
W Śródmieściu, na skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej z Radwańską ma powstać kolejny hotel. Będzie on jednak wyjątkowy nie tylko ze względu na liczbę gwiazdek, jakimi może się pochwalić, ale również przez to, jak długo był budowany. Oczywiście jeśli budowa kiedykolwiek się zakończy.
Łódzkiej Telewizji Toya też marzy się czterogwiazdkowy obiekt. Ma stanąć obok siedziby telewizji przy ul Łąkowej. Toya nie zamierza go sama budować - do inwestycji chce zaangażować jako operatora dużą międzynarodową sieć. Hotel ma w przyszłości stać się częścią większego kompleksu, który uzupełnią sale konferencyjne i koncertowe. Dzisiaj jednak nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądał.
Z kolei Przy Piłsudskiego i Dowborczyków ma stanąć 16-piętrowy hotel z częścią biurową. W trzygwiazdkowym obiekcie będzie 200 pokoi i część biurowa na dolnych kondygnacjach. Hotel będzie miał wszystkie udogodnienia do obsługi gości, jakich wymagają obiekty trzygwiazdkowe.
Obiekt buduje prywatny inwestor - łodzianin Andrzej Śliwczyński. Nie wiadomo jeszcze, jaka sieć będzie administrować hotelem w przyszłości. Budynek powstanie w ciągu dwóch lat od wydania pozwolenia na budowę. Hotel zaprojektowała łódzka pracownia architektoniczna Formart.
Obok hotelu Campanille powstanie kolejny trzygwiazdkowy hotel. Wybuduje go łódzki inwestor, ten sam, który wzniósł Ambasadora przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Ma być w nim 140 pokoi, sale konferencyjne, restauracja oraz fitness z 20-m basenem i kilkoma saunami.
Trzygwiazdkowy hotel ma powstać również w dawnej fabryce przy ul. Wierzbowej. Nieruchomość kupiła firma World Press Saloniki Prasowe. Do prac projektowych inwestor zaprosił łódzkiego architekta Zbigniewa Bińczyka z pracowni Fronton. Poza setką pokoi w hotelu mają być też restauracja, kawiarnia, sklepy, fitness i SPA. Zaplanowano również trzy duże sale konferencyjne. Budowa ma potrwać dwa lata. Nie wiadomo, kiedy rozpocznie się modernizacja obiektu, bo właściciel nie ma jeszcze pozwolenia na rozpoczęcie prac. Nie jest też gotowa wizualizacja przyszłego hotelu.
Spacer skończymy przy rogu ulic Przybyszewskiego i Suwalskiej. Trzygwiazdkowy hotel chce postawić również Jan Trawczyński, właściciel Przedsiębiorstwa Wielobranżowego ILT. Znajdzie się on przy rogu ulic Przybyszewskiego i Suwalskiej. W hotelu będzie 65 pokoi i trzy sale konferencyjne.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź – 23.07.2008 r.
|
