Kilkumiesięczne rozmowy urzędu miasta z angielskimi oraz irlandzkimi inwestorami są na finiszu.
Zagraniczni biznesmeni zainteresowani są trzema obiektami: basenem na osiedlu Azoty, terenem po byłym basenie w Kłodnicy oraz niszczejącym podzamczem w Koźlu.
Najbardziej kosztowną inwestycją jest remont kozielskiego podzamcza. Obiekt w przyszłości służyłby celom komercyjnym, a w jego wnętrzach powstałyby: hotel, kawiarnie i restauracje.
Biznesmeni przeprowadzili już wstępne rozmowy z właścicielami dużych sieci hotelów, którzy zgodzili się na inwestycje.
- Nie chcieliśmy ujawniać szczegółów, bo doszliśmy do wniosku, że dopóki nic nie jest sfinalizowane, to warto się wstrzymać z informacjami - tłumaczy Andrzej Kopacki, rzecznik prezydenta.
Inwestorzy są zainteresowani zagospodarowaniem byłego kompleksu rekreacyjno-sportowego w Kłodnicy położonego nieopodal lasu. Chcą tam stworzyć w przyszłości aquapark funkcjonujący przez cały rok. Na osiedlu Azoty biznesmeni zamierzają przekształcić basen i lodowisko w zadaszony kompleks sportowy. Budynek sąsiadujący z basenem byłby wyburzony i w tym miejscu powstałby nowy obiekt.
Mimo zaawansowanych rozmów nic na razie nie jest przesądzone.
Źródło: Polska Gazeta Opolska – 22.08.2008 r.
|