Władze Gniewu zdecydowały o rozpisaniu przetargu na sprzedaż średniowiecznego krzyżackiego zamku. Ogłoszenia właśnie ukazały się w prasie. Rozstrzygnięcie – 23 października – dowiadujemy się z Gazety Wyborczej.
- To skandal. Wojewoda powinien natychmiast zatrzymać ten przetarg - twierdzi Tomasz Korzeniowski z Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.
- Ustawa o zabytkach pozwala na obniżenie ceny o połowę - mówi burmistrz Bogdan Badziong. - Nabywca musi jednak wykazać, że dysponuje co najmniej 64 mln zł. Bo w umowie postawimy mu warunek: ma przeznaczyć 40 mln na generalny remont.
Władze miasta postanowiły zobowiązać nowego właściciela do urządzenia w zamku hotelu, dla co najmniej 300 gości, a ponadto obiekt ten ma być wyposażony w nowoczesne sale konferencyjne. Potencjalnym kupcem ma być Grupa Polmlek, jedna z wiodących firm na rynku mleczarskim w Polsce.
Amatorzy turniejów rycerskich odbywających się cyklicznie na zamku obawiają się też, że po sprzedaży z zamku zniknie muzeum archeologiczne i turnieje rycerskie. - Nic z tych rzeczy - uspokaja Badziong. - Muzeum i bractwo rycerskie pozostaną razem z pracownikami. Hotel zajmie tylko część zamku, po to właśnie, aby goście turniejów mieli gdzie nocować. Staraliśmy się o pieniądze na remont, ale nawet gdybyśmy je dostali, musielibyśmy mieć miliony na wkład własny. Tymczasem budżet gminy to tylko 30 mln, które i tak nie wystarczają na najpilniejsze potrzeby mieszkańców.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 11.09.2008 r.
| 
