Andel’s w Manufakturze, Borowiecki przy skrzyżowaniu Piotrkowskiej i Radwańskiej oraz Reler przy al. Kościuszki to nowe hotele o czterogwiazdkowym standardzie, które notują opóźnienia w stosunku do przyjętych harmonogramów inwestycyjnych. Według aktualnego stanu zaawansowania zostaną oddane do użytku z kilku-, albo nawet z kilkunastomiesięcznym poślizgiem.
Spośród tych trzech obiektów najbardziej zaawansowane są prace przy budowie hotelu Andel’s.
- Początkowo planowaliśmy przyjąć pierwszych gości w tym roku - mówi Magdalena Urbańska, przedstawicielka inwestora. - Rewitalizacja lubi jednak sprawiać niespodzianki (hotel powstaje w pofabrycznym budynku). Szybko okazało się, że zajmie więcej czasu. Otwieramy w maju przyszłego roku i jest to termin nieodwołalny. Przyjmujemy już zapisy na wynajem sali balowej.
Z kolei, trzynaście lat trwa już budowa hotelu Borowiecki ( co prawda w międzyczasie zmieniał się właściciel ), ale wielu mieszkańców miasta przestało już wierzyć, że uda się ją dokończyć. Mimo tego, iż na początku wrześnie prace zostały wznowione, to inwestor zwleka z podaniem ostatecznego terminu otwarcia hotelu. Przedstawiciele wykonawcy natomiast, zapewniają, że budynek w stanie surowym będzie gotowy pod koniec pierwszego kwartału 2009 roku.
W przypadku ostatniego hotelu (Reler) prace w ogóle się nie rozpoczęły.
- Mamy problemy z pracownią architektoniczną, która wygrała konkurs na wykonanie projektu - wyjaśnia Tadeusz Żyliński, przedstawiciel inwestora. - Miał być gotowy rok temu, a do tej pory nie dostaliśmy jego wersji technicznej, co uniemożliwia nam wyłonienie wykonawcy. Powinniśmy otrzymać go pod koniec października i od razu przystąpimy do prac. Na otwarcie trzeba będzie poczekać przynajmniej do końca przyszłego roku.
Źródło: Nasze Miasto – 18.09.2008 r.
|