Wspaniałe walory przyrodnicze Roztocza zaczęły w końcu przyciągać prywatnych inwestorów zamierzających realizować tam obiekty hotelarskie.
Trzy lata temu emerytowana ekonomistka z Warszawy kupiła jednohektarową działkę w Górnikach Nowych. Obecnie dysponuje już terenem o powierzchni 14 hektarów, na którym buduje imponujący pensjonat – „Turzyna”. Obiekt będzie gotowy za miesiąc, ale rezerwacje są już poczynione na cały rok. Główni klienci to banki, ale też Polonia z Portugalii, Hiszpanii, USA. Przedsiębiorcza inwestorka wie, że inwestycja nie tylko się zwróci, ale szybko zacznie na siebie zarabiać.
To już dawno wie Hasan Seleh, Jordańczyk, który w centrum Józefowa prowadzi bar "Hasan". Zauroczyło go Roztocze i sam Józefów, ale i zszokowało. Nie mieli gdzie zjeść. Wkrótce kupił opuszczony budynek po restauracji GS. Urządził tam bar, z czasem otworzył salę konferencyjną, inną udostępnia na wesela. Teraz chce rozbudować obiekt i urządzić hotel dla 50 gości. Nie kryje, że liczy na pomoc z Brukseli.
Wniosek o 1 mln zł ze środków UE złożyła Anna Momot. Na skraju Puszczy Solskiej zamierza urządzić ośrodek wypoczynkowo-rehabilitacyjny (na 45 miejsc). Jak ściągnąć turystów, wiedzą Krystyna i Józef Ksiądz, właściciele ośrodka wypoczynkowego "Roztocze" w Józefowie. Kilka lat temu odkupili stary, podupadły ośrodek jednej z warszawskich firm. Teraz oferują 15 kompletnie wyposażonych domków. Nadleśnictwo Józefów właśnie wyremontowało leśniczówkę w Hamerni, by zachęcić do zatrzymania się tu myśliwych z Europy Zachodniej.
Źródło: Tygodnik Zamojski – 25.09.2008
|
