Władze miasta chcą zaproponować niektórym poznańskim hotelarzom pięć gwiazdek zamiast czterech, ale tylko na okres mistrzostw Europy w 2012 r.
Sytuacja dotyczyć będzie przede wszystkim hoteli: ibb Andersia i NH. Nie zawsze jest ona jednakże korzystna dla hotelarzy ponieważ wiąże się nie tylko z większymi kosztami, koniecznością zwiększenia liczby personelu czy doposażeniem pokoi, ale również z wyższymi cenami za usługi, co może odstraszyć niektórych dotychczasowych klientów.
– Chcemy, żeby tak się stało i będziemy do tego zachęcać. Jednak ostateczna decyzja oczywiście należy do zarządców hoteli. Będzie to dotyczyło obiektów, które już spełniają niezbędne warunki lub niewiele im do tego brakuje – mówi Rafał Łopka z biura prasowego Urzędu Miasta Poznania. – Chodzi też najprawdopodobniej tylko o czas mistrzostw.
– Podczas mistrzostw Europy, nie sądzę, by którykolwiek z hoteli miał problem z pozyskaniem gości. Przyjedzie wielu widzów z zagranicy, przyzwyczajonych do wyższych cen – mówi Mateusz Zieliński z NH Hotel. – Jeżeli urząd miasta zwróci się do nas z taką propozycją, będziemy starali się pomóc w realizacji wymogów na Euro 2012.
– Jesteśmy oczywiście otwarci na działania miasta i jeżeli zaistnieje taka potrzeba, to je wesprzemy. O ile będziemy mogli sprostać wymaganiom stawianym hotelom pięciogwiazdkowym – mówi Katarzyna Borucka z ibb Andersia Hotel. – Myślę, że chodzi tu raczej o uznanie hoteli cztero- za pięciogwiazdkowe, nie zaś o dodanie gwiazdki, bo to pociągałoby za sobą konieczność dużych nakładów.
Źródło: Polska Głos Wielkopolski – 29.09.2008 r.
|