Poznańskie biuro World Trade Center zaapelowało aby poznaniacy wynajmowali gościom Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu COP 14, swoje domy i mieszkania, donosi Gazeta Wyborcza.
Miasto spodziewa się od 8 do 12 tysięcy uczestników konferencji, która odbędzie się w Poznaniu w grudniu tego roku. Chociaż w bazie znajduje się dziś 9 tysięcy pokoi, to istniały obawy, że może ich zabraknąć. Dzisiaj w ofercie przybyło 1000 kwater w prywatnych domach i mieszkaniach.
W przypadku COP 14 poprzeczka dla tych kwater jest nieco wyższa, bo trzeba z domów zrobić minihotele.
- Zanim mieszkanie czy apartament trafi do bazy, każde jest sprawdzane przez pracowników biur zakwaterowania. To ma nam pozwolić unikać przykrych niespodzianek - mówi Marta Sikorska, z Zespołu COP 14 w Ministerstwie Środowiska.
Wynajęcie mieszkania 4-pokojowego na dobę kosztuje średnio ok. 400-500 zł. Całego domu: 800 do 1 tys. zł. Właściciele biur studzą trochę zapał poznaniaków. - Tłumaczę, żeby nie podbijali ceny, bo nie sprzedamy mieszkań.
Właścicielka mieszkania przy Zeylanda wynajmuje mieszkanie od kilku lat (targi). Nigdy nie miała z gośćmi problemów.
- Mam w domu dużo bibelotów i książek. Widać, że goście je czytają. Ale nigdy nic nie zginęło. Na wszelki wypadek odłączę jednak telefon. I zamknę na klucz barek. Zostawię jednak gościom kawę i cukier. Moje mieszkanie ma standard pięć gwiazdek. To do czegoś zobowiązuje.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 08.10.2008 r.
|