Krakowscy przedsiębiorcy postanowili pobudzić turystykę w mieście w sezonie zimowym m.in. obniżając ceny hoteli dla dzieci. Stanowić to ma zachętę dla osób decydujących się na wypoczynek rodzinny pod Wawelem – relacjonuje Gazeta Wyborcza.
Pełna oferta krakowskich hotelarzy i właścicieli lokali zaprezentowana została na internetowej stronie www.rodzinnykrakow.pl. Większość z nich już od początku grudnia będzie mieć w swoim cenniku bonusy dla rodzin z dziećmi. - Pierwsza kumulacja takich promocji nastąpi 6 grudnia. Większość hoteli będzie wynajmować pokoje, w których za dzieci nie będzie się płacić. W innych terminach ceny dla najmłodszych gości zostaną obniżone co najmniej o 50 proc. – mówi pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. turystyki.
Atrakcją na Rynku 6 grudnia ma też być sprowadzony dla dzieci św. Mikołaj z Rovaniemi - najsłynniejszy przedstawiciel zawodu. Na stronie internetowej kupcy zgromadzili również wszystkie oferty krakowskich muzeów i teatrów, w których przygotowano osobny program dla dzieci .
Osobna kampanie reklamowa przeprowadzona zostanie na portalu Onet.pl, prezentując zachęcające oferty gastronomiczne i propozycje kwaterunkowe. Krakowskie środowisko kupieckie musi się starać, bo tegoroczne wyniki ruchu turystycznego są kiepskie, a prognozy nie zapowiadają szybkiej poprawy. Trzeba grać cenami, bo wciąż głównymi powodami przyjazdu do Krakowa są rozrywka, wypoczynek, zabytki i zakupy. Jednak już co ósmy turysta trafia do Krakowa wyłącznie ze względów religijnych. To dwukrotnie więcej niż liczba przybywających pod Wawel ze względu na imprezy kulturalne!
Mimo spadku liczby połączeń i zmniejszenia korzystnego przelicznika funta na złotówki, wciąż najliczniejszą grupę zagranicznych turystów stanowią Brytyjczycy - 25 proc. Znacznie ubyło Niemców, ale w ich miejsce wchodzą Hiszpanie, Włosi i Irlandczycy. Mniej jest też przyjezdnych ze wschodu.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 28.11.2008 r.
| 
