Karę w wysokości 5 mln złotych może zapłacić Hilton jeżeli na działce przy ul. Piotrkowskiej nie stanie pięciogwiazdkowy hotel. Taki warunek zapisano w umowie przetargowej, zawartej przez władze miasta, a inwestorem na początku kwietnia 2007 r – dowiadujemy się z Expressu Ilustrowanego.
Prace budowlane jeszcze nie ruszyły, a inwestor przyznaje, że postawienie budynku takiej klasy i rozmiarów jest niemożliwe w wyznaczonym czasie. Inwestor czeka na wydanie nowej decyzji o warunkach zabudowy (zmiana wysokości budynku z 76 metrów na 100) i nie zleca wykonania projektu technicznego, bez którego nie może wystąpić o pozwolenie na budowę. Firma chce również podjąć z miastem negocjacje na temat przesunięcia terminu oddania inwestycji lub zmniejszenia kary.
Wiceprezydent Łodzi stwierdza jednak, że decyzja o warunkach zabudowy została wydana w czerwcu ubiegłego roku i dd tej pory minęło już sporo czasu, by poczynić dalsze kroki. W umowie przetargowej nie było mowy, że pozwolenie ma być na 100 metrów.
Co więcej przedstawiciele miasta nie są przekonani, czy podjęcie negocjacji z inwestorem jest w ogóle możliwe.
Póki co na wiosnę ruszy budowa 150-metrowego podziemnego tunelu, w którym zostaną umieszczone biegnące pod działką kable i rury. Budowa hotelu może rozpocząć się najwcześniej na jesieni.
Źródło: Express Ilustrowany – 12.02.2009 r.
| 
