W toruńskim trzygwiazdkowym hotelu Filmar trwa obecnie remont pokoi, który być może po jego ukończeniu pozwoli obiektowi ubiegać się o czwartą gwiazdkę – donosi Gazeta Pomorska.
Filmar zapoczątkował swoją działalność we wrześniu 2004 r. w sześciopiętrowym budynku zlokalizowanym przy ul. Grudziądzkiej. W hotelu są 154 pokoje: 40 jednoosobowych, 98 dwuosobowych, 12 trzyosobowych, dwa typu Studio oraz dwa apartamenty. Obiekt ma trzy gwiazdki.
W chwili obecnej trwa remont pokoi na czterech piętrach - od trzeciego do szóstego. Każdy z nich zyska nowoczesną aranżację, klimatyzację, telewizor LCD oraz suszarkę. Oprócz tego zostaną wymienione wykładziny oraz meble. Po zakończeniu remontu mógłby rozpatrywać zmianę kategorii na cztery gwiazdki. Według opinii gości jakością usługi oraz ofertą poza noclegami, czyli salami konferencyjnymi i gastronomią, jak najbardziej na to zasługuje.
Jeszcze nie zapadła decyzja, czy hotel będzie starał się o dodatkową gwiazdkę. To reakcja na sytuację na toruńskim rynku. Pojawiają się nowe hotele. Nie ma jeszcze decyzji, jak będzie wyglądała polityka marketingowa hotelu.
Z roku na rok hotel poszerza ofertę. Goście mogą skorzystać m.in. ze strefy aktywnego wypoczynku z sauną, jacuzzi i salą fitness, centrum konferencyjnego liczącego ponad tysiąc m kw. dla 600 osób, a także dwóch restauracji - Piernikowej i Błękitnej oraz baru. W lutym ub.r. hotel zaadaptował na pokoje pierwsze piętro, gdzie wcześniej działał sklep z artykułami dziecięcymi. Pomieszczenia spełniają standard czterogwiazdkowy. Są wyposażone w klimatyzację i telewizory plazmowe.
Jeśli Filmar zyska dodatkową gwiazdkę, będzie to czwarty - po "1231”, Bulwarze oraz Heliosie - toruński obiekt o takim standardzie.
Źródło: Gazeta Pomorska – 23.02.2009 r.
| 
