Turyści przebywający w Rzeszowie kierują się do Grand Hotelu według drogowskazów charakterystycznych dla miejskich zabytków i miejsc wartych zwiedzania – relacjonuje Gazeta Wyborcza.
W mieście pojawiły się ostatnio charakterystyczne wąskie, brązowe tablice, kierujące do Grand Hotelu - jedna stoi przy Moście Zamkowym, inna przy ul. Słowackiego. Do złudzenia przypominają te, które wskazują turystom drogę do miejskich zabytków np. do Podziemnej Trasy Turystycznej. Miasto ustawiło takie kilka lat temu. Hotel do żadnej z tych kategorii zdecydowanie się nie zalicza.
Dyrektor Zarządu Zieleni i Dróg wyjaśnia, że już tydzień temu wezwano Grand Hotel do usunięcia tych tabliczek, ponieważ nigdy nie dostali na nie pozwolenia. Była to samowolna decyzja hotelu.
Hotel dostał tylko zgodę na ustawienie tablic reklamowych w pasach drogowych, ale ostateczne zezwolenie miało być wydane dopiero po uzgodnieniu wzoru tablic - ich kształtu i koloru. W piątek (10.04.09) miasto miało podjąć decyzję o wycięciu nielegalnych tablic, jednak na razie przedstawiciel Grand Hotelu wyprosił u prezydenta pozostawienie tablic jeszcze na kilka dni.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 13.04.2009 r.
| 
