W rezydencji książąt opolskich, niemodlińskich i strzeleckich mają powstać: hotel, restauracja i muzeum – czytamy w Nowej Trybunie Opolskiej
Po wojnie zamek był własnością urzędu repatriacyjnego, mieściła się tu szkoła średnia i szkoła podoficerska. Przez dziesięć kolejnych lat był opuszczony i po prostu niszczał. W 1990 roku zamek nabył prywatny inwestor, od którego został w 2006 roku odkupiony przez łódzki Instytut Postępowania Twórczego.
Odbudową zamku zajmie się Fundacja Zamku Książąt Niemodlińskich, którą założono z inicjatywy łódzkiego instytutu. Powołana do życia w styczniu organizacja będzie zarządzać zabytkiem do momentu jego odbudowy. Pierwsze prace konserwatorskie wyceniono na 2,5 mln złotych. Pieniądze wyłoży fundacja.
Już w maju na zamek ma wejść ekipa, która zabezpieczy najbardziej zniszczone części zabytkowego kompleksu. Najpierw naprawiony zostanie zniszczony w kilku miejscach dach, zabezpieczenia wymagają też mury przyzamkowej kaplicy, później nastąpi wzmacnianie oraz impregnowanie ścian i stropów.
W zamku w ramach centrum szkoleniowo-konferencyjnego ma znaleźć się m.in. hotel, restauracja i muzeum. Na liczoną w setkach milionów inwestycję fundacja, a potem instytut chcą szukać pieniędzy m.in. w funduszach unijnych.
Właściciel, czyli instytut, chce, aby w przyszłości zamek na siebie zarabiał.
Źródło: Nowa Trybuna Opolska – 29.04.2009 r.
| 
