Problemy związane z finansowaniem inwestycji skutkują coraz częstszym wstrzymywaniem inwestycji planowanych przez sieci hotelowe w Polsce – informuje Dziennik Polski.
Zdaniem dyrektorki Biura Marketingu Turystycznego w Zakopanem - kłopoty mają inwestycje wielkich renomowanych sieci hotelowych, finansowane przez światowe banki i fundusze, które odczuły już skutki kryzysu. W związku z tym na lepsze czasy musi też zapewne poczekać rozpoczęta budowa pięciogwiazdkowego obiektu Hotel System w Zakopanem.
Ograniczenia inwestycyjne dotknęły również Kraków. Przy ul. Karmelickiej w Krakowie nie powstanie czterogwiazdkowy Hilton, a Orbis zamroził inwestycję przy ul. Pawiej. Trudno, w związku z tym, marzyć o spełnieniu deklaracji sprzed dwóch lat, że w Krakowie jest miejsce na cztery hotele marki Hilton. Zwłaszcza po tym, jak Kraków odpadł z rywalizacji o organizację Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 r.
"Grupa Hotelowa Orbis jak cała branża turystyczno-hotelarska na świecie i w Polsce odczuwa skutki kryzysu gospodarczego" - powiedziała przedstawicielka spółki Orbis SA. Ta sieć hotelowa wprawdzie wyda w tym roku na inwestycje do 100 mln zł, ale priorytetem są otwarty w maju "Ibis" w Kielcach oraz planowany do otwarcia we wrześniu "Etap" w Toruniu.
W tym roku rozpoczęto budowę hoteli "Ibis" i "Etap" na wspólnej działce w Krakowie, jednak z powodu kryzysu inwestycja została zamrożona. A jeszcze w ubiegłym roku zapowiadano, że hotele te zostaną otwarte jesienią 2009 r.
W pierwszym kwartale b.r. liczba gości w hotelach spadła - według Instytutu Turystyki - aż o 13 proc. Z kolei Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego sygnalizuje, że część hoteli może odnotować nawet 30-proc. spadek liczby klientów. Z kolei mniej gości w hotelach to mniejsze wpływy, a więc mniejsze zyski, a tym samym mniejsze możliwości inwestowania w nowe obiekty. Utrzymująca się od ub. r. tendencja spadkowa nie została odwrócona. W 2008 r. hotelarze narzekali na zbyt wysoką wartość złotego, przez co pobyt w Polsce nie był tak atrakcyjny finansowo dla obcokrajowców. W tym roku kurs naszej waluty jest znacznie korzystniejszy, ale turystów zagranicznych i tak ubyło. Do tego dochodzi spadek liczby naszych obywateli korzystających z hotelowych usług.
Źródło: Dziennik Polski – 30.06.2009 r.
|