|
Projekt budynku
|
Nietypowy budynek, który ma powstać przy ul. Dajwór na Kazimierzu budzi kontrowersje. Radni uważają, że planowana inwestycja jest zbyt nowoczesna i nie pasuje do historycznej dzielnicy. Wcześniej miał to być hotel, ale inwestor zmienił funkcję obiektu – czytamy w Gazecie Krakowskiej.
Inwestorem budzącego emocje obiektu jest Holding Liwa. O warunki zabudowy stara się od dawna. W zeszłym roku chciał na działce przy ul. Dajwór budować hotel, teraz zmienił jednak zdanie. Ostatecznie ma to być budynek mieszkalno-usługowy. - Inwestor nie wziął pod uwagę naszych sugestii, poza tym, że trochę budynek obniżył - twierdzi radny Witold Kajstura. - Ale to dalej zbyt nowoczesna architektura, nie pasuje do pierzei ul. Dajwór.
W 2008 r. projekt hotelu opiniował Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków. Wtedy całkowicie go odrzucił. - Nie widziałem od tamtej pory, czy się zmienił - przyznaje. - Na pewno budynek nie może przekraczać gabarytów sąsiedniej zabudowy. Forma architektoniczna, detale, muszą nawiązywać do zabudowy Kazimierza, wpisywać się w to miejsce. Pomimo naszych próśb inwestor kontrowersyjnego obiektu - Holding Liwa nie chce się wypowiadać na temat projektu. W wydziale architektury toczy się postępowanie o ustalenie warunków zabudowy.
Źródło: Gazeta Krakowska – 20.07.2010 r. |