|
Jeden z projektów hotelu na Polance Redłowskiej
|
Kompleks hotelowo-rekreacyjny z aquaparkiem miał powstać na Polance Redłowskiej w Gdyni do 2002 roku. Dwóm kolejnym inwestorom nie udało się to do dzisiaj. Miasto straciło cierpliwość i prócz nałożenia kar chce sądownie rozwiązać umowę dzierżawy – czytamy w Dzienniku Bałtyckim.
- To prestiżowe miejsce w Gdyni i umowa dzierżawy jasno określała nie tylko wielkość hotelu czy basenów, ale nawet standard pokoi - zauważa Hanna Szóstakiewicz, kierownik referatu zarządu nieruchomościami Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni.
Pierwszym inwestorem była firma Echo Investment, która jednak w 2006 r. odsprzedała prawa do dzierżawy jednak firmie Projekt - Gdynia1, należącej do tego samego właściciela, który m.in. prowadzi hotel Welaves we Władysławowie. Drugi inwestor również nie przystąpił do właściwej budowy kompleksu hotelowo-basenowego, dlatego miasto nałożyło na niego kary za opóźnienie w realizacji inwestycji (już ponad 1,2 mln zł). Teraz złożyło także wniosek do sądu o rozwiązanie umowy dzierżawy. Tymczasem właściciel Projektu-Gdynia1 uruchomił właśnie procedurę przetargową, która ma wyłonić wykonawcę prac. I wiosną chce zacząć budowę. Zgodnie z pierwotnym projektem, na Polance ma powstać hotel z centrum konferencyjnym i SPA oraz kompleksem basenowym ze zjeżdżalniami dostępnymi także dla mieszkańców miasta i turystów niekorzystających z hotelu.
Źródło: Dziennik Bałtycki – 18.01.2011 r.
|