|
Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Malbork: Kontrowersyjna lokalizacja parkingu... | Aktualności hotelarskie z kraju
Malbork: Kontrowersyjna lokalizacja parkingu wzbudza emocje
|
Nowy hotel EFH w Malborku (fot. Dziennik Bałtycki)
|
Nieruchomość położona w centrum Malborka, części której właścicielem jest spółka Hotel Malbork podlegająca Europejskiemu Funduszowi Hipotecznemu SA z Warszawy, jest znakomitym miejscem na parking. Problem w tym, że samochody zaparkowane na ziemi, z której jeszcze dwa lata temu wydobywano ludzkie szczątki, od razu uruchamiają wyobraźnię przeciwników takiego pomysłu – informuje Dziennik Bałtycki
Lokalizacja działki to rzeczywiście dobre miejsce na parking, bo znajduje się bardzo blisko pokrzyżackiego zamku, tłumnie odwiedzanego przez turystów z całego świata. Właściciel części działki – Europejski Fundusz Hipoteczny S.A. zamierza wybudować na swojej działce luksusowy hotel, ale jest dopiero na etapie projektowania obiektu turystycznego. Teren został więc wynajęty firmie, która otworzy sezonowy parking. Sąsiaduje z nią działka miejska, na której dwa lata temu Instytut Pamięci Narodowej zakończył prace ekshumacyjne w masowym grobie, ale zdaniem Urzędu Miasta, w uruchomieniu parkingu nie ma nic zdrożnego.
Burmistrz Malborka Andrzej Rychłowski wyjaśnia, że firma, która wynajęła teren należący do EFH, zwróciła się również do miasta o wynajęcie miejskiej części na dwa miesiące. Wytłumaczyła w urzędzie, że potrzebuje jej na wypadek, gdyby potem chciała rozszerzyć parking na czas największych letnich imprez - Oblężenie Malborka i Magic Malbork.
Opozycyjny radny, Jan Tadeusz Wilk twierdzi natomiast: - - Jestem zszokowany tą informacją. Nie wiedziałem, że ma tam funkcjonować parking - mówi Jan Tadeusz Wilk, radny miasta Malborka. - Cmentarz to cmentarz, powinno to być uszanowane.
Władze miasta informują zaś, że to miejsce docelowo przeznaczone jest na teren zielony, miejsce odpoczynku, spacerów i upamiętnienia ofiar wojny, ale teren nie może zostać tak zagospodarowany, dopóty w pobliżu nie powstanie hotel. Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której teren ten zostałby zagospodarowany, a potem zniszczony podczas budowy hotelu, co będzie wymagało ogrodzenia terenu, prac budowlanych, podłączania mediów i tak dalej. O zagospodarowaniu tego terenu będzie można mówić po zakończeniu inwestycji docelowej.
Źródło: Dziennik Bałtycki – 12.04.2011
| | | |
 |
Komentarze: |
|
|
|
|
|
|
|
| | |
