Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Euro 2012: Miejsce w hotelu pilnie poszukiwane | Aktualności hotelarskie z kraju
Euro 2012: Miejsce w hotelu pilnie poszukiwane
|
Hotel InterContinental, Warszawa (fot. arbiter.pl)
|
Czy baza hotelowa przygotowywana na mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 roku okaże się niewystarczająca? Zdaniem Dziennika Gazeta Prawna w miastach, w których odbędą się mecze miejsc już prawie nie ma.
Baza hotelowa w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku jest już zapełniona w osiemdziesięciu procentach, jeżeli chodzi o obiekty cztero- i pięciogwiazdkowe. Stosunkowo dobra sytuacja jest jeszcze w Warszawie z wolnymi stu miejscami na sześćset dostępnych. Ale na przykład w Hiltonie zostało już tylko kilka wolnych pokoi. Na całym Mazowszu znajduje się największa baza noclegowa - samych hoteli jest blisko 180, a w nich 30 tys. miejsc w pokojach.
Branża hotelarska spodziewa fali chętnych, którzy wstrzymywali się z decyzją o zarezerwowaniu pokoju do czasu wylosowania biletów. Tymczasem w miastach, w których odbędą się mecze, miejsc już prawie nie ma. Jeśli są, to najdroższe.
Tak wysoki wskaźnik obłożenia wynika z odpowiednio wczesnego rezerwowania pokoi dla członków UEFA i sponsorów, które rozpoczęły się „zaraz po tym, jak zapadła decyzja o organizowaniu przez nasz kraj i Ukrainę mistrzostw w piłce nożnej” – mówi Katarzyna Rudnik-Krzeska z warszawskiego InterContinentalu.
Dużo gorzej wygląda w tym zakresie sytuacja w Poznaniu czy Gdańsku, gdzie zarezerwować pokoju nie da się już od paru miesięcy. – Od zeszłego roku nie mamy wolnych łóżek na czerwiec 2012 roku – poinformował hotel IBB Andersia w Poznaniu, natomiast dwugwiazdkowy Lech odmawia rezerwacji nawet pojedynczo zgłaszającym się osobom.
Kłopoty z rezerwacją pokoi w hotelach nasilą się w najbliższych tygodniach ponieważ do osób poszukujących lokum na czas mistrzostw dołączy niebawem grupa 550 tys. kibiców którzy wylosowali bilety na mecze. Niektóre obiekty do końca roku wstrzymały się z uruchomieniem rezerwacji dla klientów indywidualnych w związku z Euro 2012. Jak tłumaczy pracownik Villa Pallas w Gdańsku, powodem jest brak ustalonych cenników na przyszły rok. A to oznacza, że koszt wynajęcia pokoju może być nawet o 30 proc. wyższy niż obecnie, co znacznie zwiększy zyski hoteli.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna - 13.05.2011
| | | |
|
Komentarze: |
|
|
|
|
|
| | |