Sobiesław Zasada zamierza wybudować w Świeradowie za ponad 100 mln zł jeden z najnowocześniejszych w Polsce kompleksów narciarskich.
Ostatnimi czasy miasto to nie miało szczęścia do wyciągów – władze nie dogadały się z poznańską firmą Lama i wyciągi cały sezon nie woził narciarzy. Odczuli to mieszkańcy żyjący głównie z turystyki, bo Świeradów świecił pustkami.
Teraz ma ogromną szansę wrócić na narciarską mapę Polski. Jeszcze w tym roku ruszy wyciąg Kamieniec. A wiosną ma się zacząć budowa ogromnego kompleksu sportowo-wypoczynkowego. Inwestorem jest Sobiesław Zasada, dawniej znany polski kierowca rajdowy, trzykrotny mistrz Europy, teraz jeden z najbogatszych Polaków.
Centrum narciarskie na Stogu Izerskim miało już powstać pięć lat temu. Chciała je wtedy wybudować spółka Kolej Gondolowa Stóg Izerski, ale upadła. Zdążyła jedynie zdobyć pozwolenia na budowę i zgodę na wycięcie drzew z ok. 14 ha gruntów przeznaczonych pod trasy zjazdowe.
W listopadzie cały majątek bankruta odkupił za ponad 2,1 mln zł Sobiesław Zasada. Nowy właściciel zamierza dokończyć dzieło upadłej spółki. W pierwszej kolejności na Stogu Izerskim powstanie kolej gondolowa i trasy narciarskie - gotowe mają być w sezonie zimowym 2007/2008. Najdłuższa nartostrada ma mieć 2,5 km. W późniejszym terminie zostaną wybudowane hotele, restauracje i parkingi na kilka tysięcy aut. Całość inwestycji ma kosztować nawet ponad sto milionów złotych.
- Marzy nam się stworzenie prawdziwego centrum sportowo-wypoczynkowego, które będzie otwarte przez cały rok - mówi Czesław Tochowicz, prezes spółki Sobiesław Zasada Developer, która ma wybudować kompleks. - Zimą służyć będzie narciarzom, latem i wiosną rowerzystom oraz turystom pieszym. Na razie jednak zbieramy pozwolenia na budowę.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław – 13.12.2006 r. |