Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Optymizm deweloperów nieruchomości wakacyjnych... | Aktualności hotelarskie z kraju
Optymizm deweloperów nieruchomości wakacyjnych przystopowany?
|
Baltic Park w Świnoujściu (fot. zumi.pl)
|
Potencjał polskiego rynku nieruchomości wakacyjnych nie wydaje się nieograniczony. Nad morzem i w górach stoją niewykorzystane obiekty – są to przykłady inwestycji, których z powodu kryzysu nie udało się sprzedać – ostrzega Gazeta Wyborcza
Zdaniem firmy doradczej Reas zbyt wielu przedsiębiorców uwierzyło ekspertom zapewniających o ogromnym potencjale tego segmentu branży turystycznej. Powstało więc całe mnóstwo obiektów wypoczynkowych, szczególnie nad morzem i w górach. W 2009 r. powstało tam ponad 6 tys. apartamentów i domów wakacyjnych. Jednak kryzys spowodował, że prawie jednej czwartej z nich deweloperom do tej pory nie udało się sprzedać (niektóre przejęły banki).
Nie tylko jednak wysokie ceny zniechęcały do ich nabywania. W wielu wypadkach były to po prostu nie trafione lokalizacje i zaproponowany w nich standard. Małgorzata Kadula z agencji Rent Nieruchomości Romanowicz, działającej na Pomorzu Zachodnim mówi, że wskutek spadku dostępności kredytów nieruchomości wakacyjne kupują obecnie głównie ci, którzy traktują je jako inwestycję. W miarę dobrze sprzedają się więc one tam, gdzie można je wynająć przez okres dłuższy niż dwa, trzy miesiące w roku.
Do miejsc, które nie mają problemów ze zbytem takich nieruchomości zaliczyć można między innymi Świnoujście i Kołobrzeg, gdzie w ostatnim okresie nasiliła się działalność inwestycyjna firm Kristensen Group i Zdrojowa Invest, korzystających ze wzrastającej popularności condo- i aparthoteli.
Zmalała natomiast aktywność przedsięwzięć inwestujących w tradycyjne mieszkania i domy wakacyjne. Reas ocenia, że w ubiegłym roku powstało ich zaledwie ok. 2,5 tys. I nie zanosi się na poprawę koniunktury. Małgorzata Kadula, zauważa - Deweloperzy, którzy planują tego typu inwestycje, muszą też wziąć pod uwagę i to, że nawet jeśli okolica jest ładna, a do morza pięć kroków, to trudno im będzie sprzedać mieszkania, jeśli gmina nie zaoferuje turystom żadnych atrakcji.
Źródło: Gazeta Wyborcza - 06.07.2011
| | | |
|
Komentarze: |
|
|
|
|
|
| | |