Wyburzenie jednego z symboli Rzeszowa - hotelu Rzeszów - ma się rozpocząć w połowie lutego. Właściciel już wybrał firmę, która się tym zajmie. Plan prac powstał na Śląsku.
Na razie burzona jest kamienica przy ul. Kordeckiego 1, która była prywatną własnością
Dziesięciopiętrowy potężny budynek hotelu Rzeszów straszy pustymi otworami okiennymi. Pokoje hotelowe też świecą pustkami.
Prawie 35-letni budynek niebawem przestanie istnieć. W centralnym punkcie Rzeszowa, który dziś zajmuje, ma się pojawić nowoczesne centrum konferencyjno-handlowe. Jego budową zainteresowany jest Fundusz Inwestycyjny "Copernicus".
Rzeszowianie liczyli na to, że hotel Rzeszów zniknie w wyniku widowiskowego wybuchu. Niestety budynek będzie rozbierany krok po kroku. Właściciel hotelu firma Semako, będąca własnością Copernicusa, wybrała już wykonawcę prac rozbiórkowych. Będzie to firma PolAS z Katowic.
Semako z rozpoczęciem prac czeka na prawomocne pozwolenie na wyburzenie hotelu. Zostało już ono wprawdzie wydane przez miejski wydział architektury, jednak odwołała się od niego firma, która ma w hotelu swoje urządzenia przekaźnikowe. Teraz decyzja leży w rękach wojewody. Powinna być znana w ciągu kilkunastu najbliższych dni.
W pierwszej kolejności zostaną wyburzone pomieszczenia dobudowane do hotelu, w których znajdowały się m.in. zaplecze i część konferencyjna. Dopiero wtedy rozpocznie się rozbiórka zasadniczej części hotelu Rzeszów. Użyta zostanie do tego m.in. specjalistyczna maszyna wyposażona w kilkutonową kulę, przy pomocy której wyburzane będą kolejne kondygnacje gmachu. Prace rozbiórkowe zaczną się w połowie lutego i zakończenie planowane jest na koniec marca.
Hotel Rzeszów
- Pomysł, by w Rzeszowie powstał nowoczesny, reprezentacyjny hotel, narodził się w połowie lat 60. Początkowo budynek miał powstać w okolicach dworca kolejowego - mówi Władysław Hennig, wiceprezes rzeszowskiego SARP. Nic z tego projektu nie wyszło. - Pojawił się natomiast inny. Ówczesny przewodniczący Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, będąc na Śląsku, zatrzymał się w hotelu Katowice. Zamarzył, by identyczny budynek powstał w Rzeszowie - opowiada architekt. To właśnie Władysław Hennig, który był wtedy kierownikiem Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, miał się zająć wskazaniem najodpowiedniejszego miejsca, w którym nowoczesny hotel - wzorowany na hotelu Katowice - miał stanąć. Zaproponował m.in. lokalizację przy skrzyżowaniu ulic Hetmańskiej i Chrzanowskiej, jednak ówcześni decydenci chcieli bardziej reprezentacyjnego miejsca. Wybór padł na teren, na którym obecnie znajduje się hotel Rzeszów. Budowa rozpoczęła się w 1966 roku, zakończyła w 1973.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 23.01.2007 r.
|