Coś się ruszyło. Dotychczas Łódź nie miała porządnych hoteli, a teraz ma szansę na co najmniej trzy luksusowe.
Łódź była jedynym dużym miastem Polski, która nie miała naprawdę luksusowego dużego hotelu. Traciła przez to szansę na organizację imprez, bo gwiazdy sportu, czy estrady wymagają przyzwoitego standardu noclegów. Podczas Ligi Światowej dwa lata temu siatkarze z Brazylii, Australii, Argentyny mówili, że w Łodzi gra im się fantastycznie, ale źle mieszka w nieklimatyzowanym Hotelu Centrum. Niektórzy goście Explorers Festival i Camerimage życzą sobie zarezerwowania pokoju w hotelu pięciogwiazdkowym i trudno im uwierzyć, że takiego nie ma. Inwestorzy po załatwieniu spraw w Łodzi jadą na noc do jednego z warszawskich hoteli.
Surowe warunki w hotelach przynosiły wstyd dla miasta. To ma się wkrótce zmienić. Dla inwestorów w branżę hotelarską przygotowano program de minimis gwarantujący zwolnienia z podatku od nieruchomości od trzech do pięciu lat oraz ofertę atrakcyjnych działek w centrum miasta.
W najbliższych latach zaplanowano kilka imprez, których goście będą wymagać naprawdę dobrych hoteli. W 2009 r. w nowej hali przy ŁKS zaplanowano wielką imprezę: Mistrzostwa Europy w siatkówce kobiet. W 2009 r. na obchody 65. rocznicy likwidacji łódzkiego getta prezydent Jerzy Kropiwnicki zamierza zaprosić do Łodzi prezydentów Izraela oraz głowy tych państw, których obywatele żydowskiego pochodzenia byli przetrzymywani w łódzkim getcie. Nikogo z nich nie wypada skierować do hotelu "Mazowiecki".
Za niespełna miesiąc miasto rozstrzygnie przetarg na prawie 6-hektarowaą działkę przy ul. Piotrkowskiej 157. Wówczas będzie wiadomo, kto wybuduje na niej hotel cztero-lub pięciogwiazdkowy. Miasto ustawiło warunki przetargu tak, by w ciągu 36 miesięcy od podpisania umowy powstał hotel należący do międzynarodowej sieci. Cena wywoławcza superatrakcyjnej działki to 12 mln zł. Wiadomo, że są nią zainteresowane sieci, których obecność w Łodzi byłaby jak najbardziej pożądana m.in. Hilton, Intercontinental i Sheraton.
Czterogwiazdkowy hotel Andels powstanie także w Manufakturze. W przędzalni wzdłuż ul Ogrodowej oprócz eleganckich pokoi znajdą się apartamenty dla gości, którzy chcą pozostać w Łodzi dłużej niż tylko parę nocy. Hotel wybuduje austriacka firma Warimpex. Otwarcie zaplanowano na pierwszy kwartał 2008 roku.
W tym samym czasie ma być gotowy hotel na rogu Piotrkowskiej i Radwańskiej. Budowa ciągnie się już 10 lat i wygląda na to, że nad inwestycją zawisło fatum. Nieruchomość już pięć razy zmieniała właścicieli. Teraz rozpoczęty obiekt kupiła warszawska firma, która zapewnia, że inwestycja zostanie dokończona. Do kwietnia 2008 r. wybuduje czterogwiazdkowy hotel i przekaże operatorowi.
Oprócz tego przy al. Piłsudskiego budowane są dwa hotele obok siebie. Dwugwiazdkowy Campanile nawiąże architekturą do łódzkich kamienic. Buduje go francuski inwestor, który w Polsce działa pod nazwą Hotele GE Polska. Pod koniec lutego na sąsiedniej działce rozpocznie się budowa hotelu trzygwiazdkowego (132 pokoje). Inwestorem jest właściciel łódzkiego hotelu "Ambasador" z ul. Kosynierów Gdyńskich. Obiekt ma być gotowy w połowie 2008 r.
Miasto liczy na więcej. Prezydent wyznaczył także bardzo atrakcyjne działki pod kolejne hotele m.in. obok Teatru Wielkiego i na rogu al. Piłsudskiego i ul. Kilińskiego. Działki czekają.
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź – 31.01.2007 r. |