Projekt wykorzystania gorących źródeł w Gostyninie coraz bardziej realny. Miasto może liczyć na 180 mln zł z UE, w tym tygodniu rozstrzygnie się przetarg na wykonanie pierwszego odwiertu eksploatacyjnego. Ma to być największa z obecnie realizowanych inwestycji o charakterze rekreacyjnym na całym Mazowszu - Ponadregionalne Centrum Turystyki, Balneologii, Wypoczynku, Rozrywki i Rekreacji. Planuje się, że na łąkach przy ul. Bagnistej, w odległości zaledwie 300 m od rynku, pierwszy tego typu obiekt w Polsce zajmie ponad 20 ha.
Złożą się na niego m.in. baseny lecznicze i rehabilitacyjne, park wodny, pijalnia wód mineralnych, hotel, amfiteatr, mała muszla koncertowa, kręgielnia, kino, gabinety odnowy biologicznej, muzykoterapii, choreoterapii i koloroterapii, sauna, tereny zielone, parkingi.
Projekt "Termy Gostynińskie", o którym jeszcze do niedawna mówiło się z przymrużeniem oka, nabiera jak najbardziej realnych kształtów. Wszystko wskazuje na to, że dostanie pieniądze z UE przewidziane na lata 2007-13 i zarządzane przez samorząd województwa. W grę wchodzi aż 180 mln. Urząd marszałkowski umieścił Termy wśród projektów kluczowych 29 przedsięwzięć istotnych dla rozwoju całego Mazowsza.
W tym tygodniu powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na wykonanie tzw. odwiertu eksploatacyjnego a roboty mogą ruszyć już w maju lub w czerwcu. Wstępnie mówi się, że centrum ruszy w 2010 r., ale trzeba mieć świadomość, że są pewne opóźnienia przy realizacji regionalnych programów operacyjnych.
Ośrodek będzie potrzebował do pracy około 1000 osób, a infrastruktura towarzysząca całemu kompleksowi, tj. bary, restauracje, pensjonaty, pokoje do wynajęcia, agroturystyka, handel i różne usługi - kolejnych 1000 i około 500 osób prowadzących własną działalność z samozatrudnieniem, a następne 1000 miejsc pracy w zasięgu oddziaływania ośrodka dla subregionu, tj. w odległości 30-40 km".
Źródło: Gazeta Wyborcza – 12.03.2007 r. |