Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Cenowy odwrót w hotelach przed Euro 2012 | Aktualności hotelarskie z kraju
Cenowy odwrót w hotelach przed Euro 2012
|
Hostel Corner we Wrocławiu (fot. facebook.com)
|
Panująca obecnie sytuacja na rynku hotelowym na dwa tygodnie przed mistrzostwami Euro 2012 podobna jest do tej z Austrii i Szwajcarii, kiedy to niepohamowane apetyty hotelarzy zamiast zysków przyniosły straty. W przededniu mistrzostw w Polsce i na Ukrainie nie sprzedano jeszcze tysięcy pokoi – informuje Rzeczpospolita
Sytuacja na rynku rezerwacji hotelowych na czerwiec zmieniła się w sposób diametralny. Jeszcze nie tak dawno nie do pomyślenia była możliwość rezerwacji pokoju w hotelu czterogwiazdkowym za niecałe 300 zł, a dzisiaj już tak
– Im bliżej mistrzostw, tym więcej hoteli zgłasza się do nas z wolnymi pokojami – mówi Dariusz Pałęcki z Polish Travel Quo Vadis nadzorujący organizację Euro ze strony państwa wraz ze spółką Pl. 2012
Hotelarze mający problem ze sprzedażą miejsc noclegowych mogą zgłaszać swoje oferty na portalu Polishpass.org we wszystkich miastach, w których rozgrywane będą mecze. Dostępna tam jest m.in. specjalna anonimowa oferta last minute z bardzo korzystnymi propozycjami. Oferta ta jest anonimowa dlatego, aby nie wzbudzić złości klientów, którzy wcześniej zarezerwowali pokój za przykładowo 2 tysiące złotych, a teraz mogliby to zrobić za złotych 207.
Problem niesprzedanych pokoi dotyczy wszystkich miast, w których odbywają się mecze, ale największe kłopoty są z dniami pomiędzy kolejnymi meczami. – Zwłaszcza między meczami hotele mogą świecić pustkami, ale i w meczowe dni można spokojnie znaleźć kwaterę – twierdzi Karolina Bezrąk, menedżer hostelu Corner.
Wolne pokoje, których nie wynajęli kibice, to jedna strona medalu. Do tego trzeba jeszcze dołożyć fakt, iż z hoteli zrezygnowali także klienci biznesowi oraz turyści, którzy przyjechaliby w czerwcu do Polski, gdyby nie mistrzostwa.
W efekcie jednak polskie hotele nie powinny zanotować strat, bowiem część pokoi została przecież sprzedana z kilkukrotną przebitką, ale z pewnością nie zarobią tyle, ile się spodziewali.
Źródło: Rzeczpospolita - 24.05.2012
| | | |
|
Komentarze: |
|
Gazety mają o czym pisać... Kto rozpętywał psychozę, że jest za mało hoteli. że kibice będą spać pod namiotami? To nie ceny są winne, ale brak chętnych - jaki ma sens przyjazd bez biletu na mecz do miasta, w którym niewiele można z sobą zrobić? Piwo w strefie kibica to średnia atrakcja. Szacunki o 1,2 mln euro-turystów zweryfikowały się już stopniowo do 500 tysięcy, a i to uważam za grubą przesadę gdyby liczyć tych, którzy przenocują.
| falcon (dodano 2012-05-25, 09:50:46) |
|
|
|
|
| | |