|
Uzdrowisko w Kołobrzegu, Słoneczko (fot. eholiday.pl)
|
Uzdrowiska trzeba prywatyzować, bo nie mają pieniędzy na inwestycje. Takie jest stanowisko Ministerstwa Skarbu Państwa przedstawione przez wiceministra Tomasza Lenkiewicza. Opozycja, reprezentowana przez PIS, jest przeciwna i nazywa prywatyzację „grabieżą dobra narodowego” – podaje Property News za PAP
Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać uzdrowiska w Ciechocinku, Lądku-Zdroju, Kołobrzegu, Busku-Zdroju, Rymanowie i Świnoujściu. Na posiedzeniu połączonych komisji skarbu i zdrowia, wiceminister Lenkiewicz przekonywał, że podstawową przesłanką przemawiającą za ich prywatyzacją, są ich potrzeby rozwojowe, inwestycyjne i stan ich finansów.
Ministerstwo nie chce się również zgodzić, aby uzdrowiska znalazły się na liście spółek nieprywatyzowanych, bowiem umieszcza się tam tylko podmioty strategiczne dla bezpieczeństwa państwa.
Potrzeby inwestycyjne uzdrowisk na lata 2012-2013 przedstawiają się następująco: Busko-Zdrój ponad 13 mln zł, Lądek-Zdrój ponad 33 mln zł, Ciechocinek ponad 5 mln zł, Świnoujście 8,9 mln zł, Kołobrzeg 11,4 mln zł, a Rymanów 32,8 mln zł.
Mimo zapewnień przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia, że w ramach NFZ znajdują się środki na lecznictwo uzdrowiskowe i prawdopodobny jest ich wzrost w przyszłych latach, nie przekonało to posłów opozycji, która ustami posłanki Anny Sobeckiej z PIS, pytała między innymi, "Kto z prywaciarzy będzie chciał leczyć takich pacjentów, z wieloma jednostkami chorobowymi, z wydłużonym leczeniem?"
Źródło: Property News za PAP – 26.07.2012
|
