Miasto traci wpływ na tereny TS Wisła w centrum Krakowa. Od czerwca o sześciu hektarach klubu może decydować prywatna spółka, która chce na nich wybudować hotele. Władze Wisły mają wnieść do spółki z obecnym sponsorem koszykarek - międzynarodowym producentem opakowań firmą Can-Pack S.A. - ponad 6 ha terenu w ścisłym centrum Krakowa - między Błoniami a ul. Piastowską i Reymonta. Zbudowany tam będzie "kompleks hotelowo-rekreacyjny". Wisła, mimo że wnosi do spółki grunt wartości, co najmniej 80 mln zł, miałaby w spółce "nie więcej niż 49 proc. udziałów". Musiałaby też zapewnić spółce uzyskanie prawa do wieczystego użytkowania gruntów, regulować opłaty gruntowe oraz przygotować dokumentację geodezyjną. Ponadto Wisła zobowiązuje się też, że bez zgody Can-Packu nie podejmie żadnych inwestycji na swoich terenach, a Can-Pack będzie jej jedynym partnerem w tym zakresie.
Spółka ma zostać zarejestrowana do końca maja tego roku.
Tymi planami są jednak zdziwieni krakowscy radni. Wisła na zajmowanych przez siebie terenach została uwłaszczona w listopadzie ub. roku po uchwale rady miasta i zarządzeniu prezydenta Jacka Majchrowskiego, który przekazał klubowi obiekty i ziemię w wieczyste użytkowanie. Miasto dało Wiśle aż 99-procentową bonifikatę, i to w ratach rozłożonych na dziesięć lat. Klub ma zapłacić więc za teren tylko 518 tys. zł. Intencją tej umowy było jednak to, by na przekazanych działkach zachowany był ich sportowy charakter, a zyski z mających tam powstać nieruchomości przeznaczone były na cele publiczne.
Członkowie komisji nie wiedzieli zbyt wiele o "hotelowych" planach Wisły. Poinformowano ich, że na dzierżawionych od miasta terenach mają powstać obiekty zaplecza m.in. dla stadionu - boczne boisko i salony odnowy biologicznej. Miasto przekazało te atrakcyjne działki Wiśle w konkretnym celu, dlatego będą oni przeciwni budowie hoteli.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków – 06.05.2007 r.
|