Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Ile nowych hoteli powstanie jeszcze w Polsce? | Aktualności hotelarskie z kraju
Ile nowych hoteli powstanie jeszcze w Polsce?
|
Sport Hotel w Bełchatowie (fot. osrodki-konferencyjne.pl)
|
Rozwój bazy hotelowej w Polsce stymulowany jest aktualnie rozwojem turystyki wypoczynkowej, a przede wszystkim biznesowej. Pojemność bazy jest jednak ograniczona pojemnością rynku, ile jeszcze hoteli zdoła wchłonąć polski rynek? – pyta Dziennik Gazeta Prawna
Bodziec w postaci organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku wyczerpał już, jak się wydaje swoją moc sprawczą w zakresie nowych inwestycji hotelowych. Obecnie głównym motorem pobudzającym przedmiotowe inwestycje jest w głównej mierze rozwój turystyki biznesowej, a także wypoczynkowej wychodzącej naprzeciw rosnącemu popytowi krajowemu zagospodarowującemu krach na rynkach: bliskowschodnim i greckim.
W 2009 r. na wyjazd dłuższy niż pięciodniowy zdecydowało się 13,3 mln osób. W tym roku już 14,4 mln, a do 2015 r. spodziewany jest wzrost do poziomu 15,9 mln. W 2010 r. z noclegu skorzystało 16,3 mln osób, z tego 8,4 mln zatrzymało się w hotelu.
Ekspert Instytutu Hotelarstwa, Jacek Piasta, ocenia iż w kraju jest jeszcze miejsce na prawie tysiąc obiektów. Zwłaszcza że połowa istniejących obecnie to stare zakładowe ośrodki, które wymagają gruntownych remontów. Inwestycje w gospodarce (w tym roku ponad 10 mld euro) skutkują wzrostem podróży biznesowych pracowników nowych przedsięwzięć.
– W najbliższych latach będą powstawać przede wszystkim niewielkie obiekty hotelowe liczące około 30 pokoi. Na nie zapotrzebowanie jest największe – przewiduje Jacek Piasta. Będą one powstawać coraz częściej w niewielkich ośrodkach. Przykładami takich inwestycji mogą być: trzygwiazdkowy hotel w Boguszowie-Gorcach w powiecie wałbrzyskim i Sport Hotel w Bełchatowie. Spodziewać się można również rozwoju dużych sieci międzynarodowych, jak np. B&B, która chce być obecna w 10 miastach.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna - 22.07.2011
| | | |
|
Komentarze: |
|
Zgadzam się, kiepskie lokalizacje i do tego niewpasowany koncepcją w lokalizację obiekt....A Pan, o którym mowa jest niezatapialnym teoretykiem-fantastą, który powinien z rynku zniknąć już dawno razem z poznańskim doktorem...Inwestorzy - postawcie na sprawdzonych praktyków!, którzy na niejednym obiekcie zęby zjedli..przynajmniej zmniejszycie ryzyko inwestycji....Sprawdzajcie doświadczenie, życiorysy, proście o rekomendacje...konsultant, który nie przepracował ani dnia w hotelu..albo usiłował przepracować ale się nie sprawdził, to stracone pieniądze i chybione decyzje
| Praktyk (dodano 2011-08-17, 19:46:09) |
ha, ha, ha...
Każdy ma zwolenników i przeciwników. Brawo dla Piasty, jeśli ma tak olbrzymi wpływ na rynek. Mnie opisywany pan P. akurat odwiódł od budowy, po zweryfikowaniu operatu, który mi pewna rzekomo międzynarodowa firma urobiła. Nie ma przeinwestowania - są beznadziejne lokalizacje z nieodpowiednimi hotelami. Inwestorzy bardzo chcą budować i trudno - tak jak mnie było - ich od tego odwieść. Racjonalne argumenty nie działają na wielu. Piasta pewnie nie jest idealny, ale poproszę poprzyglądać się innym: Dwaj Panowie M, pożal się B. Z.B., czy znikający z rynku Doktór z Poznania. Ekspertów, konsultantów, doradców jest ponad 30. W ostateczności jest też Pogotowie Hotelowe. :-) Wystarczy więc wykręcić numer.
| jasta (dodano 2011-07-26, 16:45:49) |
Właśnie dzięki takim ekspertom jak Piasta mamy obecnie przeinwestowanie na rynku hotelowym w Polsce. Jak jest tak dobrze to niech Piasta sam coś wybuduje. Do dzieła Panie pseudo-ekspercie.
| Maro (dodano 2011-07-26, 09:59:39) |
|
|
|
|
| | |